Obniż cholesterol za pomocą ćwiczeń!

O tym, czym jest cholesterol słyszał prawie każdy i chociaż jest niezbędny w naszym organizmie, jego nadmiar bardzo szkodzi zdrowiu. Jak zatem utrzymać go w ryzach? Właściwa profilaktyka antycholesterolowa obejmuje kilka podstawowych zasad. Receptą jest dobra dieta połączona z systematyczną aktywnością fizyczną.

Hipercholesterolemia – co to jest?

Hipercholesterolemią określamy zaburzenia gospodarki tłuszczowej w organizmie, polegające na podwyższonym poziomie cholesterolu całkowitego TC oraz LDL w krwi.

Jest trudna do wykrycia, gdyż przez długi czas rozwija się bezobjawowo. Z czasem ujawnia swe pierwsze symptomy, którymi mogą być: bóle w klatce piersiowej, zawroty głowy albo nadciśnienie. Zbyt duże stężenie cholesterolu może być przyczyną wystąpienia miażdżycy, zawału serca lub udaru mózgu. Choroba bardzo często występuje u osób starszych, otyłych, cukrzyków oraz palaczy.

Wiemy, ale…

Choć w opinii Polaków, właściwe odżywianie się (77,4 proc.) połączone z aktywnością fizyczną (67,2 proc.) skutecznie wpływa na obniżenie cholesterolu, to wielu z nas często zapomina o prowadzeniu zdrowego stylu życia[1].

W swojej pracy często spotykam się z pacjentami, którzy choć wiedzą, że zdrowy styl życia jest bardzo ważny, często nie stosują się do podstawowych jego zasad, a decyzję o dobrych zmianach odkładają w czasie. Rano zadowalają się kubkiem kawy, w najlepszym przypadku zjadają słodki rogalik lub ciastko, na obiad zatrzymują się w barze szybkiej obsługi. Wieczorem są zmęczeni, a sportowe buty śmiało zamieniają na ciepłe kapcie. Prowadzenie takiego trybu życia działa niekorzystnie na metabolizm i może prowadzić do podwyższenia cholesterolu we krwi. Uprawianie regularnych ćwiczeń i ograniczenie pokarmów mogących podwyższać poziom cholesterolu LDL we krwi oraz unikanie sytuacji stresowych to najlepsze lekarstwa dla każdego serca – niezależnie od wieku. Pamiętajmy, że systematyczny trening wywołuje wiele korzystnych zmian w składzie lipidów osocza. Poprawia wydolność serca i płuc oraz krzepliwość krwi. Regularny ruch, prócz bezpośredniego wpływu na układy: krążenia i oddechowy, polepsza też samopoczucie. Dodatkowo, niezależnie od rodzaju sportu, podczas ćwiczeń wytwarzają się endorfiny dające uczucie szczęścia – tłumaczy mgr Ewa Kurowska, dietetyk.

W zdrowym ciele zdrowy duch

Prawie 50 proc. Polaków uważa, że aktywność fizyczna ma wpływ na stężenie cholesterolu w organizmie[2]. Brak ruchu sprzyja gromadzeniu tzw. złego cholesterolu, który wykazuje działanie aterogenne (lub sprzyjające miażdżycy) oraz zwiększa ryzyko zachorowań na wiele groźnych chorób układu sercowo – naczyniowych.

Aby pozbyć się podwyższonego cholesterolu, najważniejsze jest, by się ruszać, choćby samodzielnie w domu. Aktywność nie musi być wyczerpująca, bardzo ważne jest jednak, by była regularna. Najlepiej jest połączyć ćwiczenia aerobowe ze wzmacniającymi. Jakie to ćwiczenia? Aerobowe to np.: marsze, marszobiegi, jazda na rowerze, pływanie. Ich zadaniem jest przyspieszenie metabolizmu. Ważne, aby wykonywać je przez 30 – 45 minut bez przerwy (bo wtedy przyspiesza się spalanie tłuszczu), codziennie. Ćwiczenia wzmacniające zaś (dzięki nim ciało staje się silne i gibkie) – co drugi dzień. Są to np. przysiady z wyciągniętymi ramionami, podnoszenie bioder do góry, podczas leżenia na plecach, z rękami wzdłuż tułowia, spięcia brzucha itp. Wszystkie ćwiczenia należy wykonywać po 20 razy, w 4 seriach, z minutową przerwą między seriami.

Najtrudniejsze są początki, warto, więc już na wstępie zastanowić się nad tym, jaką formę ćwiczeń uznajemy za możliwą do zaakceptowania. Jeśli nie mamy czasu na  fitness czy siłownię, zacznijmy od metody małych kroków, np.: spokojnego spaceru. Nawet niewielki wysiłek wykonany regularnie, zwiększy pracę serca.  Czasami zdarza się, że aby obniżyć poziom cholesterolu dieta i regularne ćwiczenia nie wystarczą. Wówczas lekarz może zalecić przyjmowanie leków obniżających stężenie lipidów (statyny i fibraty). Należy pamiętać, że preparaty te są stosowane jako uzupełnienie działań niefarmakologicznych, a nie ich zastępstwo – dodaje ekspert programu „Zdrowa ONA” dr Wojciech Król, kardiolog.

[1] Badanie zostało zrealizowane w dniach 21.10-26.10.2015 przez agencję SW RESEARCH metodą wywiadów on-line (CAWI) na zlecenie firmy Gedeon Richter. Próba badawcza miała charakter losowy. Łącznie zebrano 1029 wywiadów z osobami powyżej 30 lat. Głównym celem badania było sprawdzenie poziomu wiedzy ludzi na temat dyslipidemii, chorób sercowo-naczyniowych.

[2]  jw.